Dziś moja maleńka Emi wróciła do domku, głowa jej jeszcze pęka, fryzurka po tym całym leczeniu lekko się zmierzwiła, ale najważniejsze że niunia jest cała i zdrowa ^^
Pan fach-man spisał się na medal, obchodził się z Emilką niezwykle delikatnie, zabezpieczył miejscie operacji przed ponownym uszkodzeniem i ją zobitsował :)
Potraktował małą bardzo ambitnie a potem powiedział że nie potrafi wycenić tej usługi bo w życiu takiego zegarka nie naprawiał xD
w końcu poprosił o 10 zł..
Myślę sobie -10 zł ? Przecież ten człowiek praktycznie wiercił w skorupce jajka i zaproponował jeszcze pomoc na przyszłość, jeszcze mu stracha napędziłam że to lalka kolekcjonerska i bał się jak diabli że ją popsuje, plastik popęka itd..
Tyle stresu i precyzyjnej roboty to zbyt wiele jak na 10 zł z którego trzeba odprowadzić podatek, a maleństwo wiele dla mnie znaczy, dałam więc 20 i wyszłam 2 razy szczęśliwsza z posiadania tego małego cudu ;D
Kupiłam dużo tasiemek w matrioszki, konfitury i groszki i szyję Emilce sukieneczkę :)
ten fotelik to prezent-niespodzianka od Kate/Barbie Dream który zrobiła specjalnie dla Emi
Dziękuję Ci Kasiu -JEST IDEALNY =^;^=
Super!!! Ciesze się że Emi wróciła do nas cała i zdrowa. Brawa dla pana zegarmistrza ;-)
OdpowiedzUsuńSuper że się udała operacja :) Ślicznie wygląda jak tak siedzi przepasana przecudną tasiemką :)
OdpowiedzUsuńA ja tu czatuję na wpis od za pięć 17 i wreszcie się doczekałam :D Cieszę się bardzo, że mała uratowana :) Pozostaje Ci tylko szyć i się chwalić! :D
OdpowiedzUsuńSuper że jest cała. :)
OdpowiedzUsuńkamien z serca:] A Pan zegarmistrz to skarb prawdziwy powiedzialabym nawet ze dinozaur bo szybciej sie mozna spodziewac ze ktos zazyczy sobie dwa razy wiecej za minute roboty niz nie doceni sam siebie i wyceni sie tak nisko:]
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej go reklamuj,wpierajmy tych ktorzy nie bogaca sie za wszelka cene:]
Alez mi smaka narobilas na takiego malucha!!!!!!No az mnie skreca!A fotelik jest genialny,oczyska mi wyszly z wrazenia!
Jeny! Nawet smsa Ci wysłałam i czekam, czekam na odpowiedź a tu nic...! Dobrze, że wszystko poszło gładko :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że fotelik pasuje :) I czekam na sukienki!!!!!
JEJĆ, a ja z drugim telefonem dziś łaziłam. I na dodatek oba wyciszone, już się poprawiam!
Usuńbidulka :) widać ulgę na jej ślicznej buźce ;)
OdpowiedzUsuńWidzisz- mówiłam, pan potraktował sprawę ambicjonalnie :)
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że masz ją już u siebie!
Haaa wiedziałam, że się uda :) cudownie że jest już cała i zdrowa :)
OdpowiedzUsuń