niedziela, 14 lipca 2013

Domek dla little dal /obitsu 11cm : LUNDBY STOCKHOLM

Domek dotarł już wczoraj.
Okazało się że to domek powystawowy, co nie było opisane w aukcji.
Ale spodziewałam się tego bo kosztował mnie zaledwie 220pln z wysyłką, gdzie za nowy zapłaciłabym ok 500.  Za pozostałą kasę można go nieźle wyposażyć :)

Podam Wam wymiary tego domku, bo mnie szlag trafił jak nie mogłam nigdzie znaleźć.
 Wysokość domku - 47cm
Szerokość/długość domku - 62 cm
Głębokość domku z wysuniętym basenem - 42 cm


Wysokość pomieszczeń/pokoi - 15,5 cm
głębokość domku - 21 cm
długość sypialni - 30 cm
długość salonu - 37 cm
szerokość kuchni - 16 cm


Domek rozpakowała Barbie Hard Rock Caffe  - mała dal to maskotka pozostałych lalek :)


Detale tego domku mnie zachwyciły, miękka wykładzina w sypialni,
I te parkiety na tarasach... 

 Jeśli masz kotka w domu, to bez obaw! W domku są szybki które możesz w każdej chwili wysunąć jak szufladkę i opuścić do dołu. Moja Kicia uwielbia tą małą lalkę, uwielbia ją "kraść" i nosić po domu, albo wygarniać łapą mebelki..i ogólnie robić małą rozpierduchę. Teraz bez obaw mogę domek postawić nawet na podłodze i Kicia nic z niego nie wyciągnie.




Domek z założenia ma sypialnię, kuchnię otwartą na salon i łazienkę.
Może zachowując skalę 1:18 upchnąłby kuchnię w salonie, ale ja lubię przestrzeń. Dlatego zrezygnowałam z łazienki - najwyżej lalka będzie robić do basenu :D 
Już wczoraj zapragnęłam zmian !
I rozpoczęłam remont domku. Zniknęły pstrokacizny z sypialni i paskudne różowe niby-kafelki z łazienki. 
Dziś od rana bawię się w glazurnika i z łazienki zrobiłam kuchnię :)
tzn jeszcze ją kończę. Projekty były dwa:
pierwszy z niebieskimi kafelkami na podłodze i super "słitaśną" tapetą w części jadalnej.. ale było zbyt niebiesko.
 Cały domek zrobił się niebieski. Więc zdecydowałam się na całkiem inny wzór.
Teraz kuchnia prezentuje się tak..sorki nie ma kto tego gruzu zamieść..  ;p

























Sypialnia zamiast kolorowych pasków tonie w niebieskościach - ale to dopiero początek.
Domki Lundby są w skali 1:18
Wszystkie mebelki jakie w nim umieściłam są w skali 1:12
Dałam radę... ufff
myślałam że się nawet nie zmieszczą.

W salonie dodam gdzieniegdzie tapetę, którą wybrałam jeszcze nim domek do mnie dojechał. Okazało się że kolory idealnie do siebie pasują. Zrobiłam też prototyp stolika z mojej bransoletki która podpasowała mi na nogę :D Stolik ma nawet nazwę :) - "Szmaragdowy Gród"
W domku Lundby zadbano nie tylko o sztuczne oświetlenie. Oprócz całej masy gniazdek do podłączenia lampek i żyrandoli, w domku są świetliki. Dzięki nim do salonu i kuchni wpada dzienne światło. A to sprawia że domek wygląda jeszcze bardziej realistycznie :) Ja teraz robiłam zdjęcia z lampą więc póki co nie wykorzystałam potencjału tego domku.
 UWAGA
 mam mebelki dla little dal/pullip i innych lalek / 1:12- piękne, ale nie pasują do projektu. Dostałam je w prezencie od Kate, dlatego nie sprzedam ich, ale chętnie wymienię się na inne mebelki / akcesoria / ubranka dla lalek. Jeśli ktoś jest zainteresowany to śmiało :)
 Kanapa + fotel
 a tak wyglądał cały domek wczoraj z inną kuchnią itp..
****
 
 CIĄG DALSZY
Szykują się kolejne zmiany w domku Lundby Stockholm
zaplanowałam już dokładnie układ wszystkich mebli które właśnie zamówiłam
Sporym ułatwieniem w planowaniu jest wydrukowanie danych mebelków w rozmiarze przynajmniej zbliżonym do ich rzeczywistych wymiarów (u mnie to różnica 0,5 cm)
i przymiarka, teraz już wiem że na pewno kupię te półki do salonu! :)
W kuchni wylądują te mebelki, jednak stół i krzesła się już  nie zmieszczą :( dlatego jadania będzie na niższym tarasie tuż nad kuchnią..
 na tapecie w kuchni są delikatne elementy w  kolorze błękitu, poza tym ta kuchnia ma na tyle niskie mebelki że zmieści się w pomieszczeniu 15,5cm wysokości, stąd mój wybór.


Powoli widać czego dotyczy mój projekt
więc Wam zdradzę:
 Salon ma bardzo delikatnie nawiązywać do "Czarnoksiężnika z krainy OZ", stąd te dwa obrazki które na razie stoją na podłodze i stolik inspirowany Szmaragdowym Grodem
W sypialni królować będą króliki i "Alicja w krainie czarów".
Na górnym tarasie chcę stworzyć Zaczarowany Ogród.
A więc szykują się same czary. 
Mam nadzieję że efekt końcowy będzie magiczny.
 
Jestem ciekawa Waszych opinii :)
Pozdrawiam :)

3 komentarze: